Następne spotkanie odbyło się "u naszego technicznego", czyli Błażeja. Nie było to spotkanie dość pracowite, ale każdy z nas miał wenę i powstał niemiecki refren, który zaśpiewa nasz królewicz. Mamy zdjęcia i postaramy się je mieć teraz regularnie, po każdym spotkaniu. W piątek będzie spotkanie z panią Martą, więc wtedy dodam już poprawny językowo scenariusz
grafika: źródło własne
Blog przedstawiający zmagania 6-osobowej grupy projektowej. Projekt polega na przedstawieniu "Kopciuszka" w języku niemieckim.
czwartek, 31 stycznia 2013
piątek, 4 stycznia 2013
Jesteśmy "po niemiecku"
Na ostatnim spotkaniu, który tak jak zapowiedzieliśmy odbył się 4 stycznia, zdołaliśmy wspólnymi siłami poprawić przetłumaczone przez nas wcześniej teksty. Całemu spotkaniu towarzyszyła burza mózgów... a oto zobrazowanie naszego spotkania:
Łukasz przy pracy nad swoją rolą :) |
"a to jak ma być???",czyli rozmyślania Błażeja. |
Subskrybuj:
Posty (Atom)